Kile jest moim ulubionym edytorem (a raczej zintegrowanym środowiskiem edycyjnym) LaTeX-a. Ostatnio* ptaszki świergotają, że przyszła wersja Kile będzie posiadać podgląd edytowanego dokumentu "na żywo".
Szczegóły można znaleźć tutaj.
Z obowiązku kronikarskiego warto wspomnieć, ze tryb podglądu edytowanego dokumentu LaTeX-owego miał już 3 lata temu edytor DeSiGLE. Nie był on jednak nigdy zbyt popularnym programem (i nie jest rozwijany od 2 lat).
* W sumie trochę dawniej niż ostatnio (zob. np. tutaj), ale trochę się przespało...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz